Trzy lata temu na podstawie danych Państwowej Komisji Wyborczej zrobiłem mapę poparcia dla Bronisława Komorowskiego w poszczególnych dzielnicach Gdańska. Tak ona wyglądała:
Widać tu było, że kandydat PO miał najniższe poparcie na Stogach w Nowym Porcie, Letnicy i im.in. na Kokoszkach.
Tym razem przyszła kolej na poparcie w I turze dla Kacpra Płażyńskiego. Mapa wygląda tym razem tak:
Ta druga mapa coś nam o mieście mówi. Między innymi to, że mieszkańcy niektórych dzielnic mogą się czuć niezadowoleni z kierunku polityki miejskiej. Są to przede wszystkim mieszkańcy Stogów, Przeróbki, Oruni Dolnej, Olszynki, Kokoszek oraz części Zaspy i Chełma. Zadowoleni wydają się być mieszkańcy południowo-zachodnich dzielnic miasta: Ujeściska, Łostowic, Jasienia, Matarni, Złotej Karczmy czy Kiełpinka. Chęć zmian widać także na tzw. Dolnym Tarasie tj. na Żabiance, VII Dworze oraz w części Zaspy.
Mimo, że te dwie mapy przedstawiają zupełnie inne wybory (prezydenckie ogólnopolskie i miejskie) to jednak widać pewne podobieństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz.